Siedem miesięcy

Przełom października i grudnia to tradycyjny sezon na przeziębienia. Choroba nie ominęła niestesty Oli a wszystko skończyło się na podawaniu antybiotyków, syropów i 10 dniach niespokojnego snu (Oli i rodziców). Tak swoją drogą to Ola doskonale wyczuwała, że chcemy jej podać lekarstwa - momentalnie naprężała się i zaciskała usta. Niezły był cyrk by w ogóle coś chciała zjeść. Były tańce i śpiewy. Na szczęście choroba minęła.

Ola dorobiła się dwóch ząbków (dolne "jedynki"). Teraz podczas karmienia zdarza się, że przygryza łyżeczkę. Strach pomyśleć co będzie jak wyrosną pozostałe zęby :-)

Ola nauczyła się już siedzieć bez trzymanki. Co prawda nie umie jeszcze samodzielnie usiąść ale posadzona siedzi prosto i sięga po zabawki leżące blisko niej. Zwykłe przekręcanie się z pleców na brzuch (i vice versa) opanowała już perfekcyjnie do tego stopnia, że trzeba uważać by podczas brykania nie spadła z łóżka czy przewijaka.

Ola waży teraz 8kg.

Kilka zdjęć wykonanych w październiku zamieszczam poniżej.

Ola na spacerze... na tle nieba Ola w trakcie polowania na kota
Ola nauczyła się już siedzieć samodzielnie - bez trzymanki Wyprostowana jak struna Przed pójściem spać
Ola czyta księżeczkę... Śliczny uśmiech ale nie widać ząbków (dwie sztuki)

Aktualizacja: 2006-11-03

autorzy/narg/zdarzenia/20061103_siedem_miesiecy.txt · ostatnio zmienione: 2007/05/01 11:13 przez Piotr Gapiński
 
 
©2005-2010 by Pijoter · powered by DokuWiki · hosting by Yupo.pl